AKTUALNOŚCI

Krakowscy policjanci zatrzymali seryjnego włamywacza

Data publikacji 13.01.2023

Na początku stycznia br. policjanci z Nowej Huty zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za szereg kradzieży oraz włamań do altanek znajdujących się na ternach nowohuckich ogródków działkowych. Jak ustalili śledczy, 39-latek w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa.

W zeszłym tygodniu policjanci kryminalni z Komisariatu Policji VIII w Krakowie przejeżdżając przez jedną z ulic w rejonie Nowej Huty, zauważyli mężczyznę, który wyglądem przypominał osobę podejrzewaną o włamania, do jakich dochodziło w ostatnim czasie do altanek znajdujących się na terenie nowohuckich ogródków działkowych. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna zaczął zachowywać się nerwowo i próbował się oddalić w przeciwnym kierunku, jednak policjanci szybko go dogonili.

Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że 39-latek jest poszukiwany przez Komisariat Policji VII w Krakowie celem odbycia 68 dni pozbawienia wolności w zakładzie karnym. W związku z tym został on zatrzymany i przewieziony do pobliskiego komisariatu. Jak ustalili śledczy, to właśnie 39-latek odpowiada za szereg włamań do altanek na terenie ogródków działkowych w Nowej Hucie, do których doszło pomiędzy lipcem a listopadem zeszłego roku. Włamywacz wielokrotnie uszkadzał drzwi, okna oraz elewacje budynków celem dostania się do środka obiektów. Jego łupem padły m.in. wiertarki, podkaszarki, kosiarki ogrodowe, piły łańcuchowe, szlifierki, łóżko polowe, telewizor wraz z dekoderem, kuchenka indukcyjna, bateria umywalkowa, zastawa stołowa, przenośny głośnik oraz inne akcesoria głównie ogrodowe i elektroniczne. W sumie właściciele obiektów wycenili wówczas straty na ponad 24 tysiące złotych.
39-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Kara ta może jednak ulec wydłużeniu, gdyż mężczyzna działał w warunkach recydywy. Włamywacz trafił już do zakładu karnego, gdzie odbywa kare pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony