Policjanci zatrzymali 32-latka, który skradzioną kartą płacił za zakupy
We wtorek policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł i posłużył się cudzą kartą bankomatową, narażając jej właściciela na stratę ponad 500 zł. 32-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Na początku lipca br. do Komisariatu Policji III w Krakowie zgłosił się mężczyzna, który poinformował, że nieznana mu osoba ukradła jego kartę bankomatową, którą następnie kilkukrotnie wykorzystała do zrealizowania transakcji płatniczych. Policjanci w toku dochodzenia ustalili tożsamość złodzieja. 6 października br. kryminalni z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie udali się na Czyżyny, gdzie we wczesnych godzinach porannych zapukali do jednego z tamtejszych mieszkań. Drzwi do lokalu otworzył 32-latek, który właśnie wychodził do pracy. Funkcjonariusze poinformowali go o celu wizyty. Mężczyzna nie stawiał oporu i wraz z policjantami udał się do Komisariatu Policji III w Krakowie, gdzie w trakcie przesłuchania przyznał się do winy. Jak ustalili śledczy zatrzymany kilkunastokrotnie posłużył się skradzioną kartą robiąc niewielkie zakupy. Kilka razy rabuś nie osiągnął jednak celu, gdyż próbując zapłacić za większe zakupy nie był w stanie podać kodu PIN wymaganego do potwierdzenia transakcji. W sumie konto pokrzywdzonego zostało uszczuplone na sumę ponad 500 złotych. 32-latek usłyszał zarzuty kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży z włamaniem. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Kara ta jednak może być wyższa, gdyż mężczyzna działał w warunkach recydywy.
Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna był poszukiwany celem odbycia zaległej kary kilkunastu dni pozbawienia wolności. Tej kary udało mu się jednak uniknąć, gdyż skorzystał z możliwości wpłacenia kaucji przez co „wykupił się” od konieczności zaległej odsiadki.