Krakowscy policjanci i strażnicy miejscy zatrzymali dwóch pseudografficiarzy i ich pomocnika
29 stycznia br. dzięki współdziałaniu strażników miejskich oraz policjantów z Komisariatu Policji VI w Krakowie zatrzymani zostali dwaj pseudografficiarze. U jednego z nich śledczy znaleźli dodatkowo niewielkie ilości haszyszu. Zatrzymany został także ich 29-letni pomocnik, który podwoził wandali, a pojazdem kierował pod wpływem narkotyków.
29 stycznia br., w późnych godzinach nocnych, operator monitoringu miejskiego zauważył dwóch mężczyzn, którzy w rejonie Kurdwanowa sprejem nanosili napisy na elewacjach budynków. Pomagał im 29-latek, który był ich kierowcą oraz czekał na nich w zaparkowanym nieopodal samochodzie. Operator monitoringu miejskiego zaalarmował o zdarzeniu strażników miejskich, którzy jako pierwsi zostali skierowani na miejsce zdarzenia. Strażnicy ujęli dwóch 35-latków oraz 29-latka, chwilę później przybyli na miejsce policjanci.
Potwierdzili oni, że na elewacji budynków pobliskiej altany śmietnikowej oraz dwóch budynków stacji transformatorowych naniesione zostały napisy. Podejrzani o ten czyn mężczyźni poddani zostali badaniom na zawartość alkoholu i narkotyków, które wykazało, że 29-latek znajduje się pod wpływem amfetaminy. Ponieważ kamery monitoringu zarejestrowały, że mężczyzna kierował w tym stanie samochodem został on zatrzymany, a jego pojazd odholowano na policyjny parking. Zatrzymani zostali także dwaj 35-latkowie. Pseudografficiarze zostali przewiezieni do Komisariatu Policji VI w Krakowie, gdzie policjanci przeszukali podejrzanych. W trakcie sprawdzenia u jednego z 35-latków znaleziono niewielkie ilości haszyszu.
Mężczyźni odpowiedzą za uszkodzenie mienia poprzez naniesienie napisów na elewacje budynków. Straty powstałe w wyniku pomalowania altany wyceniono na kwotę ponad 1,5 tys. zł, natomiast uszkodzenie elewacji dwóch stacji transformatorowych to koszt ponad 5 tys.złotych. Ponadto 29-latek odpowie za pomocnictwo, a jeden z 35-latków za posiadanie niewielkich ilości narkotyków. Dodatkowo, jeśli dalsze badania potwierdzą, że 29-latek prowadził samochód będąc pod wpływem narkotyków, odpowie on również za to przestępstwo.
Za uszkodzenie mienia mężczyźni mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat, taka sama kara grozi za pomocnictwo. Posiadanie niewielkich ilości narkotyków zagrożone jest karą pozbawienia wolności do roku.