Zapewnienie bezpieczeństwa na drogach przez krakowskich policjantów w dniu Wszystkich Świętych oraz Dzień Zaduszny
1 i 2 listopada mimo zamkniętych cmentarzy, krakowscy policjanci prowadzili kontrolę pod kątem przestrzegania przepisów drogowych. Mundurowi w szczególności reagowali na wykroczenia popełnianie w ruchu drogowym, które są głównymi przyczynami wypadków. Jedną z osób, które straciła prawo jazdy był 32-letni mężczyzna, który przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 60 km/h, nie zatrzymał się do kontroli podejmując ucieczkę, ponadto kierował pojazdem bez uprawnień i pod wpływem alkoholu (2,5 promila).
1 i 2 listopada na krakowskich ulicach oraz w pobliżu nekropolii policjanci nadzorowali ruch drogowy i prowadzili wzmożone kontrole w tym zakresie. Miały one na celu zapewnić płynność ruchu oraz ograniczyć przekraczanie prędkości przez kierowców. Priorytetem było także eliminowanie pijanych kierowców poruszających się po drogach, jak i kontrolowanie stanu technicznego pojazdów. Policjanci drogówki nałożyli 429 mandatów karnych z czego, aż 312 dotyczyło przekroczenia prędkości, za co dwie osoby straciły uprawnienia do kierowania pojazdem, zastosowano 124 pouczenia oraz sporządzono 20 wniosków o ukaranie do sądu.
Najbardziej bulwersujące i niebezpieczne zachowanie kierowcy miało miejsce 2 listopada br. Policjanci miejskiej drogówki około godz. 23:50 na ul. Wielickiej w Krakowie dostrzegli pojazd, który poruszał się ze znaczną prędkością w miejscu, gdzie można jechać maksymalnie 60 km/h. Pomiary prędkości wykazał 120 km/h. Kierowca nie zastosował się do wyraźnych poleceń wydanych przez funkcjonariuszy, nie zatrzymał się do kontroli i rozpoczął ucieczkę popełniając tym samym przestępstwo. W trakcie pościgu łamał kolejne przepisy przejeżdżając m.in. kilkukrotnie na czerwonym świetle oraz stwarzając bezpośrednie zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Na wysokości ulicy Lwowskiej pirat drogowy porzucił samochód i postanowił spróbować swoich sił w ucieczce pieszej, jednak po krótkim pościgu policjanci zatrzymali i obezwładnili mężczyznę. Badanie trzeźwości wskazało u 32-latka ponad 2,5 promila. Ponadto kierujący nie okazał podczas kontroli drogowej dokumentu prawa jazdy, gdyż jak się okazało miał cofnięte uprawnienia. Popełnił tym samym kolejne dwa przestępstwa.