Krakowscy policjanci zabezpieczali środowy protest rolników
Protest rolników, który odbył się wczoraj był zabezpieczany przez krakowskich policjantów. Funkcjonariusze pilnowali porządku i dbali o bezpieczeństwo zarówno protestujących jak i mieszkańców Krakowa. Wydarzenie przebiegło spokojnie i nie odnotowano incydentów z nim związanych.
20 marca br. na terenie Krakowa odbył się trzeci już w tym roku protest rolników. Wczoraj, w godzinach przedpołudniowych do Krakowa wjechało około 150 pojazdów, w tym w większości maszyny rolnicze. W proteście wzięło natomiast udział około 500 osób. Rolnicy wjechali do miasta z różnych stron i przemieszczali się głównymi arteriami Krakowa i finalnie zgromadzili w rejonie Ronda Mogiskiego. Dzień wcześniej, na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w Krakowie pojawił się komunikat, który został przekazany mediom, informujący o możliwych utrudnieniach i zachęcający mieszkańców do przemieszczania się tego dnia komunikacją miejską.W trosce o bezpieczeństwo na terenie miasta, policjanci zarówno umundurowani, jak i nieumundurowani z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie i krakowskich komisariatów dbali, by podczas zgromadzenia rolników nie dochodziło do sytuacji zagrażającej protestującym oraz mieszkańcom. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego zabezpieczali ulice, którymi przemieszczały się maszyny rolnicze i pojazdy rolników, w razie potrzeby kierując ruch samochodów na drogi objazdowe. Dodatkowo policjanci drogówki pilnowali by nie dochodziło do wykroczeń i protest był jak najmniej uciążliwy dla mieszkańców. Pozostali funkcjonariusze zabezpieczali przemarsz rolników, który z Ronda Mogilskiego przeszedł ul. Lubicz i Basztową pod Urząd Wojewódzki.mProtest zakończył się w godzinach popołudniowych, kiedy to rolnicy wyjechali z miasta. Wydarzenie przebiegło spokojnie, nie odnotowano incydentów z nim związanych.
Szczególne podziękowania kierujemy do mieszkańców Krakowa, którzy tego dnia korzystali z komunikacji miejskiej, dzięki czemu w Krakowie widoczny był mniejszy ruch samochodów i nie tworzyły się korki.