27-letni rabuś w rękach policjantów
6 czerwca br. policjanci z Komisariatu Policji VI w Krakowie zatrzymali sprawcę kradzieży trzech rowerów, hulajnogi elektrycznej oraz telefonu komórkowego. Dodatkowo mężczyzna po włamaniu na plac budowy skradł elektronarzędzia. 27-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów i usłyszał zarzuty kradzieży oraz kradzieży z włamaniem.
W maju br. sprzed wejścia do jednego z centrów handlowych w Krakowie skradzione zostały trzy rowery oraz elektryczna hulajnoga. Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji VI w Krakowie. Analiza materiałów pozwoliła funkcjonariuszom wytypować podejrzanego mężczyznę i ustalić jego miejsce pobytu. Kilka dni temu, kryminalni udali się pod ustalony adres, gdzie wylegitymowali, a następnie zatrzymali 27-letniego rabusia. Jak się okazało, kradzieże rowerów oraz hulajnogi to nie jedyne przewinienia, jakich dopuścił się mężczyzna. Policjanci ustalili, że pod koniec kwietnia br. włamał się on na plac budowy w rejonie Płaszowa, z którego ukradł elektronarzędzia, natomiast pod koniec maja br. ukradł telefon komórkowy należący do obywatela Azerbejdżanu. Łączna wartość skradzionych przez 27-latka przedmiotów wyceniona została na ponad 12 tysięcy złotych. Ponadto śledczy ustalili, że skradzione rzeczy mężczyzna sprzedawał w okolicznych lombardach. W toku dalszych czynności policjanci odzyskali dwa skradzione rowery, hulajnogę elektryczną, telefon komórkowy oraz część narzędzi budowlanych. Zatrzymany 27-latek usłyszał zarzut kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Teraz jego losem zajmie się sąd. Za czyny, których się dopuścił, grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.