Uszkodził samochód kurierski łopatą, bo jak twierdził za szybko jechał ulicą
W miniony poniedziałek krakowscy policjanci zatrzymali w rejonie Olszy nietrzeźwego 40-letniego mężczyznę, który uszkodził łopatą samochód jednej z firm kurierskich. Zatrzymany, który w chwili zdarzenia był nietrzeźwy, odpowie nie tylko za uszkodzenie mienia, ale również za kierowanie gróźb wobec właścicielki firmy, jadącej tym samochodem.
5 sierpnia br. oficer dyżurny krakowskiej komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie, że na jednej z ulic w rejonie Olszy, mężczyzna miał uszkodzić łopatą drzwi samochodu firmy kurierskiej. Na miejsce został wysłany patrol z Wydziału Sztab Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Przybyli na miejsce funkcjonariusze na parkingu zastali właścicieli zniszczonego pojazdu, którzy wskazali mundurowym mężczyznę, odpowiedzialnego za dewastację.
Jak ustalili policjanci, sprawca uderzył łopatą w jadący samochód, a następnie zaczął awanturować się z kierowcą, który wysiadł, żeby sprawdzić co się stało. Podczas sprzeczki z kierującym, agresor miał kierować też groźby wobec pasażerki. Wandalem okazał się nietrzeźwy 40-letni mieszkaniec Krakowa, który oświadczył, że rzucił w pojazd łopatą, ponieważ ten według niego jechał za szybko. Właściciele pojazdu wycenili straty na kwotę 4 tysięcy złotych. W związku z zaistniałą sytuacją 40-latek został zatrzymany, a następnie przewieziony do Komisariatu III w Krakowie, skąd trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności oraz zarzut kierowania gróźb karalnych, za co kodeks karny przewiduje kare do 2 lat pozbawienia wolności.