81-latka oraz …26-latka padły ofiarą przestępców wykorzystujących popularne metody oszustw
Wczoraj seniorka zamieszkująca w rejonie Nowej Huty padła ofiarą oszustów, którzy wykorzystując jedną z popularnych metod nakłonili ją do przekazania 62 tysięcy złotych. Dzień wcześniej natomiast 26-latka z Nowej Huty zgłosiła, że również padła ofiarą oszustów. Tym razem oprócz fałszywego policjanta do realizacji oszustwa wykorzystany został mężczyzna podszywający się pod pracownika banku. Policjanci po raz kolejny apelują o nie przekazywanie pieniędzy osobom, które podszywają się pod policjanta, prokuratora, pracownika banku, bądź inną osobę wykonująca zwód zaufania publicznego.
W miniony poniedziałek do policyjnej jednostki w Nowej Hucie zgłosiła się 26-letnia kobieta, która zgłosiła oszustwo. Kobieta przekazała, że jakiś czas temu odebrała telefon od mężczyzny, podającego się za przedstawiciela banku, który przekazał, że doszło do ataku hakerskiego na stronę jej banku i ktoś próbuje wziąć pożyczkę na jej dane. Rozmówca przekonał kobietę, że najlepszym rozwiązaniem będzie dokończenie procesu zaciągnięcia pożyczki a następnie przekazanie jej na bezpieczne konto. Po pewnym czasie do 26-latki zadzwonił mężczyzna podszywający się pod policjanta, który potwierdził, że najlepszym wyjściem z sytuacji będzie zaproponowane jej wcześniej rozwiązanie. Jednocześnie przekazał on kobiecie, że policja prowadzi akcję wymierzoną w osoby, które włamały się na stronę jej banku. Zmanipulowana kobieta działając pod presją czasu, korzystając z aplikacji swojego banku, zaciągnęła pożyczkę na łączną sumę 75 tysięcy złotych, które następnie wpłaciła na rzekomo bezpieczne konto. Niestety pomimo zapewnień, że po zakończonych działaniach odzyska ona całą sumę, nikt z 26-latką nie nawiązał ponownego kontaktu.
Do kolejnego oszustwa doszło 5 sierpnia br. Około godziny 18:30 do 81-latki zamieszkującej w rejonie Nowej Huty zadzwonił mężczyzna podszywający się po policjanta, który przekazał seniorce, iż w okolicy, w której zamieszkuje działa grupa przestępcza dokonująca włamań i kradzieży, i to właśnie jej lokal ma być następnym celem przestępców. Przestraszona seniorka uwierzyła fałszywemu policjantowi, że jej oszczędności są zagrożone i zastosowała się do poleceń rozmówcy, który nakłonił kobietę do przekazania oszustom jej oszczędności. Mężczyzna przekazał, że pieniądze zostaną zabezpieczone na czas policyjnej akcji a po zatrzymaniu przestępców oszczędności zostaną jej zwrócone. 81-latka spakowała do reklamówki 62 tysiące złotych, które przekazała fałszywemu policjantowi, oczekującemu na klatce schodowej bloku, w którym zamieszkuje. Po kilku godzinach kiedy kobieta opowiedziała o całej sytuacji najbliższym dowiedziała się, że padła ofiarą oszustwa i wtedy też zgłosiła sprawę na policji.
Po raz kolejny ostrzegamy i przypominamy jak nie stać się ofiarą oszustwa!
- Nigdy nie udzielaj przez telefon informacji, jaką ilość pieniędzy posiadasz w domu bądź na koncie bankowym.
- Nigdy na czyjeś zlecenie nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku, nie zaciągaj kredytów i nie ujawniaj swoich danych osobowych, numerów PIN, haseł.
- Nie ulegaj presji, jaką wywiera telefoniczny rozmówca.
- Poinformuj Policję! Każdą próbę wyłudzenia pieniędzy można zgłaszać w dowolnej jednostce lub dzwoniąc pod numer alarmowy 112 (rozłączając poprzednią rozmowę).
Pamiętaj także!
- Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem.
- Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach, „akcjach policyjnych”. Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust.