Policjanci zatrzymali złodziei, kiedy ci nieśli swoje łupy
W nocy z 1 na 2 grudnia br. policjanci z Komisariatu Policji VIII w Krakowie zatrzymali dwóch złodziei, których zauważyli, kiedy ci zamaskowani nieśli skradzione wcześniej fanty. 23-latek i jego 31-letni kompan odpowiedzą za kradzież z włamaniem. Grozi im do 10 lat więzienia.
W nocy z 1 na 2 grudnia br. około godziny 2.00 policjanci z Komisariatu Policji VIII w Krakowie patrolując rejon Nowej Huty zauważyli dwie osoby z zamaskowanymi twarzami, które szły chodnikiem i niosły duże torby oraz karton. Na widok funkcjonariuszy osoby te odrzuciły przedmioty i zaczęły uciekać. Policjanci ruszyli za nimi w pościg pieszy, podczas którego kilkakrotnie wydawali im polecenia do zatrzymania, które uciekinierzy ignorowali. Poliicjanci najpierw zatrzymali i wylegitymowali 23-latka, a chwilę później 31-latka, który okazał się być osobą poszukiwaną. Funkcjonariusze sprawdzili również, co skrywają pakunki, które nieśli mężczyźni, a które na widok policjantów odrzucili. Jak się okazało, w pudle znajdował się nowy rower, natomiast w torbach ukryta była m.in. elektronika. 23-latek i jego kompan przyznali, że przedmioty te ukradli, po tym jak włamali się do kilku piwnic w jednym z bloków na terenie Nowej Huty. Policjanci zatrzymali złodziejski duet i przewieźli do Komisariatu Policji VIII w Krakowie, gdzie wykonano z nimi niezbędne czynności. Śledczy ustalili właściciela skradzionego roweru i nawiązali z nim kontakt. Mężczyzna dopiero od mundurowych dowiedział się, że padł ofiarą kradzieży i z jego piwnicy zniknął karton z nowym jednośladem. Mieszkaniec Nowej Huty złożył w tej sprawie stosowne zawiadomienie oraz wycenił rower na kwotę około tysiąca złotych.
Zebrany przez śledczych z „ósemki” materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanym mężczyznom zarzutu kradzieży z włamaniem, za co kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
